Magialat.pl

kasta · autor: **kasta** » 2008-04-19, 08:24

to jak z jazda na rowerze=tego sie nieda zapomniec

annab · autor: **annab** » 2008-04-19, 09:24

obyś miała rację ale jak 40 lat temu skasowałam rower więcej już nie wsiadłam :jupii:

kasta · autor: **kasta** » 2008-04-19, 09:50

blad!!!!!!!!!!!!!!!!!!siadaj teraz-nigdy nie jest za pozno :jupii:

annab · autor: **annab** » 2008-04-19, 10:22

- byłoby sie z czego pośmiać :-D

kasta · autor: **kasta** » 2008-04-19, 11:34

ale za to jaka frajda!biegac nie mozna-ale za to przyjemne zrobic sobie mala wycieczke rowerowa :jupii:

annab · autor: **annab** » 2008-04-19, 12:01

no cóż - wszystko przede mną :jupii:

Lokata · autor: **Lokata** » 2008-04-19, 12:02

a ja nigdy nie jeździłam na rowerze, moje dzieciństwo to były czasy w których nieliczni byli szczęśliwcami posiadającymi ten pojazd! :-D

wprawdzie sie nauczyłam na rowerze koleżanki, ale nigdy nie jeździlam pewnie i kiedy synowie podrośli i mąż namówił mnie żebym z nimi wszystkimi jeździła po leśnych ostępach i wiejskich drogach przeżywałam więcej stresu niż przyjemności. Wolalam grać w tenisa, koszykówkę, uprawiałam lekkoatletykę, jeździlam na łyżwach ale do roweru i pływania (okropnie boję się wody) nigdy się nie przekonałam... :-/

annab · autor: **annab** » 2008-04-19, 13:07

sport był poza zasięgiem - raczej jakaś przymusowa gimnastyka (kręgosłup )
ale od dziecka lubiłam sie włóczyć po łąkach i polach - i zostało mi to do dziś :-P