

dla mnie zazdrość powstaje jeśli nie dość wierzymy, akceptujemy i kochamy siebie
ile w nas prawdziwej miłości
czym tego więcej - tym miejsca na zazdrość mniej

Bo życie zaczyna się po 40-ce!
annab pisze:dla mnie zazdrość powstaje jeśli nie dość wierzymy, akceptujemy i kochamy siebie
ile w nas prawdziwej miłości
czym tego więcej - tym miejsca na zazdrość mniej
znów teorie, piękne, ale w praktyce słabo się sprawdzają
Ja tam jestem zazdrosna jak cholera i im bardziej kocham, tym więcej![]()
mimo, że sibie kocham zdecydowanie najbardziej...
annab pisze:kochać bardzo nie znaczy ślepo
należy odróżnić również miłość od pożądania i chęci posiadania
kasta pisze:i nie musze sie -porownywac -z zadna byla ....pewnie dlatego-nie jestem zazdrosna
bo ja Lokato nie żyję nie czuję nie przeżywam - tylko teoretycznie pojmuję życie no cóż mnie to nie przeszkadza
annab pisze:twierdzę ze gdzie jest miłość nie musi być zazdrości- wystarczy
kasta pisze:annab napisał/a:
twierdzę ze gdzie jest miłość nie musi być zazdrości- wystarczy
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości