Strona 15 z 15

Nieprzeczytany post: 2008-07-08, 00:15
autor: kasta
heheheheh ;) :u: to wlasnie...... ;)

przestac kontrolowac ;)
lubie bardzo....hehehehehale tylko w takcie sexu....


ps.polemkie zostawiam na sierpien ;) hehehehheheh,jedyne uczucie nie wymagajace kontroli-to milosc..../wg wszelkich autorytetow i religii...ale wynika to ze specyfiki milosci ;) zastanawiajace.......
nawet -dobroc w potocznym znaczeniu jest "pietnowana"cyt-ty to za dobra jestes heheheheh

Nieprzeczytany post: 2008-07-08, 04:44
autor: annab
dla jednego dobra
dla drugiego zła
ale sex dobry ma :-D

Nieprzeczytany post: 2009-03-28, 19:32
autor: Vap_niaczka
Wystarcza mi jeden powód; lubię to robić. :jupii:

Nieprzeczytany post: 2009-03-28, 19:33
autor: vicky
Właśnie - zgadzam się z Vap_niaczką:) Ten jeden powód wystarcza, drugi dla mnie taki że lubie robić przyjemność tej drugiej osobie

Nieprzeczytany post: 2009-03-28, 19:53
autor: wapniaczek
Vap_niaczka pisze:Wystarcza mi jeden powód; lubię to robić. :jupii:


Hehe, no tak.
I temat można zamknąć.
A nie przepraszam, miało być 25 powodów, a to dopiero jeden - choć chyba najważniejszy.

Nieprzeczytany post: 2009-03-28, 20:07
autor: cela
Na pierwszej stronie tego postu Boss wyłuszczył wszystko, łącznie z likwidacją pryszczy, hahaha. Może się przydać :k: :jupii: :jupii: bo nie lubię pryszczy :cfa:

Nieprzeczytany post: 2009-03-28, 20:51
autor: Grazia.K
kazdy powod jest dobry ,ale to ze lubimy mowi samo za siebie...
owszem powiem ,ze lubie ,ale....jedynie dobry :->

Nieprzeczytany post: 2009-03-28, 21:04
autor: annab
o innym nie mówimy :-D

Nieprzeczytany post: 2009-03-28, 21:15
autor: Grazia.K
:k: :k: :k:

Nieprzeczytany post: 2009-03-29, 02:47
autor: lupina20
Hehe, bardzo ciekawy i wciągający temat  Większość pisze, że warto, bo to po prostu przyjemne, ale takie stwierdzenie jest mało oryginalne i w zasadzie dość ogólne. Nasz organizm jest tak skonstruowany, że wszystko, co jest mu niezbędne do życia odbieramy przyjemnie. W tym przypadku chodzi o prokreację, choć chyba wszyscy staramy się nie dopuścić do owocu zawartego w domyśle tego zwrotu. Chodzi mi o dziecko oczywiście, ale nie umiem się wyzbyć owijania w bawełnę:P W seksie ważne jest napięcie, a dokładniej mówiąc jego rozładowanie. Dobry stosunek jak nic innego potrafi oddalić wszelkie stresy i zdenerwowanie. Mam nadzieję, że nikogo nie zniesmaczam nazywając to po imieniu, bynajmniej nie oznacza to, że mam do seksu nastawienie czysto sportowe. Wręcz przeciwnie, bo bez udziału kogoś komu ufamy, i kto nas pociąga chyba nie da się mówić o czymś przyjemnym… Jestem ciekawa, jakie jest zdanie innych na ten temat. Czy ktoś pochwali się refleksją inną niż ,,bo przyjemnie”:D Przecież nie na samej przyjemności bazują małżeństwa, a prawda jest taka, że jak w łóżku się nie układa to para nie jest zbyt szczęśliwa. Życie seksualne najwyraźniej jest bardzo ważne i sprawia, że ludzie czują się szczęśliwsi dzięki przeżywaniu tej formy bliskości. Nasuwa mi się tu pytanie: co zrobić, żeby seks był udany? Myśleć o sobie czy może przede wszystkim o przyjemności partnera? Zawiły i trudny to temat, być może mędrcy poezji wiedzą więcej na ten temat

,,Moje doświadczenia w dziedzinie seksu kojarzyły mi się z oczekiwaniami wobec nowego, wspaniałego filmu, o którym wszyscy mówią i który wszystkich zachwyca. Idzie się do kina z wielką nadzieją, że będzie tak jak mówią. A potem już po wszystkim i człowiek wychodzi z kina, mrużąc oczy przed ostrym światłem - zmęczony, lekko rozczarowany i zdziwiony, skąd ten cały szum wokół takiej błahostki.”

— Jonathan Carroll

Genialna myśl, nieprawdaż??:D

Nieprzeczytany post: 2009-03-29, 06:20
autor: cela
Nie, nie zniesmaczyłaś. Ale mam jakieś wrażenie, że jeszcze nie odkryłaś w seksie tego czegoś. Mogę się mylić - bardzo Cię przepraszam, jeśli wprawiłam Cię w zakłopotanie.
Co do porównania seksu z rozczarowaniem nowym filmem - po prostu współczuję autorowi, a przede wszystkim jego partnerkom :-/

Nieprzeczytany post: 2011-01-23, 18:21
autor: amorek
Jest bardzo przyjemny. Dlaczego więc mamy rezygnować z przyjemności , które są za darmo ?