Magialat.pl

[annab]

coraz więcej się mówi i pisze na ten temat

jedni są za inni przeciw
leki homeopatyczne od jakiegoś czasu są dostępne w aptekach
coraz więcej lekarzy je przepisuje

ostatnio trwa wojna między Naczelną Radą Lekarzy a Ministerstwem Zdrowia
Rada jest przeciw

około 6 tysięcy lekarzy w Polsce stosuje homeopatię

co to jest homeopatia ?
Słowo „homeopatia” powstało stosunkowo niedawno, bo w końcu XVIII wieku. Utworzone zostało przez niemieckiego lekarza Samuela Hahnemannal. Homeopatią nazywa się zatem system terapeutyczny, polegający na leczeniu chorych przy pomocy takich środków, które wywołują objawy identyczne (analogiczne) z tymi, które chce się zwalczyć.

lek homeopatyczny
Lek, dobrany według zasady podobieństwa, przygotowany jest przez szereg kolejnych rozcieńczeń. Rozcieńczenia te dokonane są przy pomocy dokładnie określonych technik, szacowane w skali dziesiętnej i setnej.

a) Skala dziesiętna – za punkt wyjścia bierze się tynkturę (nalewkę) macierzystą (początkową), pobiera się z niej l kroplę, tę następnie miesza się z 9 kroplami cieczy. Mieszając teraz l kroplę pierwszego roztworu z 9 kroplami cieczy, otrzymuje się roztwór drugi dziesiętny, oznaczony symbolem D2.

Skala setna – polega na wymieszaniu l kropli tynktury macierzystej z 99 kroplami cieczy. Jedna kropla takiego pierwszego roztworu setnego, wymieszana teraz z 99 kroplami cieczy, daje drugi roztwór setny, oznaczany jako C2 lub CH2.

Rozcieńczenia niskie wahają się między Dl a CH5 (czyli D 10). Rozcieńczenia wysokie – od CH6 do CH30 lub nawet CH 100

Z naukowego punktu widzenia, za pomocą prostego rachunku można dowieść, że w roztworze począwszy od CH12 nie ma już nawet jednej cząsteczki . Chory, otrzymujący lek homeopatyczny o stężeniu CH30, nie powinien mieć złudzeń co do jego składu: w pigułce lub płynie nie ma już żadnej materialnej substancji, która mogłaby faktycznie w jakikolwiek sposób wpływać na organizm.

co zatem działa ( ja co do tego że działa nie mam wątpliwości )
czy to tez tylko moja wyobraźnia

temat szeroki i trudno tu o jakieś badania naukowe ale może warto się zastanowić
dlaczego jest tyle głosów przeciw - choć jest to metoda która nie ma skutków ubocznych
bo źle dobrany lek zwyczajnie nie zadziała

ja jeśli mam możliwość wyboru wybieram leki homeopatyczne

[kasta]

ciekawy temat-stosowalam kiedys homeopatie ...u psa...z duzym owodzeniem/chodzilo o paskudna alergie skorna-wyniki /niepredko/zadziwiajace,bez zadnych skutkow ubocznych/co w przypadku stosowania lekow odczulajacych widac/i w dodatku nawroty-coraz mniej widoczne....
trudno powiediec ze moj pies rozumial co to znaczy -placebo hehehhehehehe w tym przypadku sila sugestii nie dzialala

[annab]

ja stosowałam na sobie
raz zadziałało innym razem nie - ale według mnie to nie wina leku tylko źle dobrany lek
nieraz brak cierpliwości

[Grazia.K]

wlasnie ta cierpliwosc,ale jezeli stosujemy systematycznie...dziala
dla mnie jest to cos co pomoglo mi zwalczyc powracajace infekcje klatki piersiowej....ale wlasiwie przyczynil sie do tego lekarz homeopata...lekarz rodzinny niestety nigdy nie zwrocil uwagi na to ,ze mam przewlekle zapalenie zatok i leczyl jedynie infekcje pluc....obecnie nadal biore leki na zatoki.....jest to dluga kuracja,ale sie oplaca

[annab]

ważne że skuteczna
tylko prawdziwych homeopatów jest mało
a tylko właściwie dobrane leczenie przyniesie skutek ..........

[kasta]

w sumie masz racje-leki homeopatyczne musza byc wlasciwie dobrane-co jest tym trudniejsze ze dzialaj"z opoznionym zaplonem"-wiec trudno sie zorientowac czy zmieniac czy nie reakcja organizmu tez jest swoista.....
mysle ze warto poeksperymentowac

[Grazia.K]

rozumie ,ale dlaczego ludzie robia cos co czego nie powinni robic.....znow pieniadz

[annab]

tak pieniądz i władza
ja nie mogę zrozumieć też podejścia niektórych księży - którzy potępiają homeopatię jako nieczystą z mocą szatana

[Grazia.K]

ale nie potepiaja tego co robia np zakonnicy /nie wszyscy sa dobrzy ..../....a wlasciwie szkoda slow

[alak]

Ciekawe to co piszesz Annab. Podziwiam, że masz tyle cierpliwości, aby pogłębiać swoją wiedzę. Ja tez interesuję się homeopatią, ale nigdy nie starczyło mi cierpliwości aby dociec co te oznaczenia na lekach homeopatycznych oznaczają, wiedziałam że to rozcieńczenia, że trzeba je wstrząsnąć określoną ilość razy, ale co to np C lub 10?;takie to proste teraz się wydaje.

[Grazia.K]

Ania jest osoba ktora lubi wiedziec co mowi i dobrze...
a ,ze ma cierpliwosc....chyba bardziej ciekawosc tematu podparta wytrwaloscia i systematycznoscia.....

[cela]

Znam historię małżeństwa lekarzy. Mają już ponad 20-letni staż i małżeński, i lekarski. Żona jest pediatrą i absolutną zwolenniczką (od początku kariery zawodowej) homeopatii. Każda matka trafiająca ze swoim dzieckiem do tej lekarki dostawała szczegółową instrukcję leczenia, a właściwie uodparniania swoich dzieci właśnie za pomocą leków homeopatycznych. Mąż lekarz - internista był zagorzałym wrogiem takich metod leczenia, aż do momentu, kiedy zapadł na jakiś bardziej skomplikowany przypadek zapalenia oskrzeli i chcąc, nie chcąc, poddał się terapii zaleconej przez żonę. Po szczęśliwym "ozdrowieniu" sam też został oddanym zwolennikiem homeopatii Ta historia wydarzyła się na prawdę

[alak]

Ciekawe

[jo-anna]

Słyszałam że leków homeopatycznych nie wolno dotykać rękami tylko prosto z opakowania do ust, ponieważ zawierają pewne ładunki elektryczne i biorć do ręki rozenergetyzujemy je i są pozbawione właściwości leczniczych.

[Grazia.K]

tak ,ja tez biore prosto do ust z nakretki ,ale powodu dlaczego tak ma byc nie wiem...to Ani dzialka