AAAAA
Znalazlam ,powiem-ze bardzo mnie -poruszyl ten wiersz/kaczor-lat 16-scie............powiem-ze lzy pokazaly misie w oczach..............i polecialy po policzkach........
Misiu!!!
Mój mały Misiu! Chodźmy już spać!!
Przytul mnie mocno… Już nie chce się bać !!!
Mój Misiu kochany! Nie płacz już proszę…
Nie siedź tak, mów coś…mój Misiu , proszę!!!
Czemu nie mówisz, czemu nie masz oka…?
Dlaczego Misiu siedzisz; Wstań , idź tam – do kąta
Nie dostaniesz deseru. Wszystko powiem
Twoim kolegom!!!
Za kare nie oglądasz telewizora !!
Nie pyskuj!
Dlaczego ?
Przepraszam Misiu , chodź do mnie
Nie chce być znowu sam.
Nie będę już krzyczał , nie będę pijany
Chodź, bo się boje , chodź- nie bądź taki,
A może Ty nie istniejesz ?
Pokaz co tam masz w brzuszku !
Tylko wata? Kłamałeś mnie Misiu!
Nie będę za tobą płakał
Bo ciebie nie ma – jesteś głupią zabawka !
Nie jesteś już moim kolegom
Ja nie mam kolegów , nie chce być sam
Mamo!? Mamo…
Gdzie poszedłeś misiu?
Nie chciałem Cię zezłościć
Przecież wiem- nie jesteś kukła
A mi brakuje radości
Daj mi znowu misiu radość
Misiu wiem ,przecież Cię nie znam
Znów przychodzisz… ja…przepraszam
Ale przyjdź ,bo ja się boje
MISIU! MISIU! Nie wiem
Kim i gdzie jesteś
Kolega mi mówił o tobie
Chce uciec ,ale Ty jesteś
Ukryłem Cię głęboko w sobie.
by kaczor
(23:40)