Magialat.pl

zadziwiajace-kiedy czytam to z ym samych zainteresowaniem... hmmm taki powrot do mlodosci..hehehehhehehe zdaje sie ze to dobry objaw-to znaczy ze nie zgorzknialam razem z uplywem lat

Kasta albo dziecinniejemy

tez mozliwe

Eeeeee...Jak zwał, tak zwał, a wracam też chętnie i nawet nie nudzi mnie czytanie tego, co już kilka razy przeczytałam.

to tak jak z filmami ...tez wracam do nich jezeli lubie np."Milczenie owiec"
ale ksiazka to jest TO!!!!!

Grażynko, po prostu nie wierzę.......Ty lubisz "Milczenie owiec"?
Ten film na mnie tak przerażająco zadziałał, że po jego obejrzeniu, jeszcze przez bardzo długi czas na sam dźwięk tytułu dostawałam gęsiej skórki. Film oglądałam razem z synem i wydałam absolutny zakaz jakichkolwiek rozmów na temat "Milczenia owiec" włącznie z wymienianiem tytułu. Do tej pory, jeśli w jakiejkolwiek telewizyjnej audycji pojawią się fragmenty tego filmu, ja natychmiast przełączam kanały

ja tez lubie ten film,jakos mnie nie przeraza-raczej jest studium psychologicznym-bardzo ciekawy,w tak na marginesie bardzo lubie Hopkinsa....i nie tylko w tym filmie

Wiecie, że ja nie ogladałam i nie czytałam "Milczenia owiec"...Dajcie jakis link. Może można obejrzec przez internet

napewno mozna jak bede miala czas to poszukam chyba ze dziwczyny znajda szybciej

tak jak Kasta mowi ...ciekawe studium psychologiczne....niesamowicie swietna gra A.Hopkinsa...tresc faktycznie szokujaca,ale..............kocham ten film!!!!

Jak to dobrze, że każdy może kochać co innego

Wyobraziłam sobie, co by było, gdyby każda z nas kochała to samo!! Matko....!!!!!

bylby problem