Duchy

Rozważania filozoficzne, rozmowy na temat religii, systemie wierzeń i praktyk.

Nieprzeczytany postautor: jo-anna » 2009-04-03, 22:08

Ciekawy temat. Napiszę Wam tylko że widziałam mojego ojca po śmierci a nawet rozmawiałam z nim. Przyszedł do mnie do domu tak nienaturalnie wysoki, pytałam go gdzie teraz jesteś a on nic, tylko się uśmiechał, powiedziałam "nie możesz mówic?" a on przytaknął głową. Usmiechnął się i zniknął, a ja zorientowałam się że nie śpię.
Chcecie to wierzcie, chcecie nie wierzcie.
spokoju, radości
uśmiechu, miłości
i aby codziennie z rana
była przy tobie
osoba kochana
Awatar użytkownika
jo-anna
wapniak
 
Posty: 240
Rejestracja: 2007-06-16, 17:55

Nieprzeczytany postautor: annab » 2009-04-03, 22:11

ja też spotkałam swojego ojca i też z nim nie rozmawiała
ale płynęły uczucia o takiej sile że zrozumiałam wiele

i kilka innych istot - których nie znałam
Jaki dzień w moim życiu był najpiękniejszy?? To nie był dzień, to była noc.
Awatar użytkownika
annab
wapniak
 
Posty: 10915
Rejestracja: 2007-10-17, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2009-04-03, 22:12

i to cos podobnego....dusza sie blaka i jezeli cos jej przeszkadza w odejsciu zaczyna sie problem.....
wlasnie dlatego nalezy zrobic wszystko by dusza odeszla w spokoju .....inaczej jest skazana na wieczne bladzenie.....
wierzyc ....nie wierzyc????
ja tez mialam kilka spotkan.....wlosy stalt deba ,ale nie pokazalam ,ze sie bije....strach wlasciwie nadszedl pozniej kiedy zdalam sobie sprawe co sie wlasciwie stalo......
ale to dluga opowiesc.....
ja wierze...
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: annab » 2009-04-03, 22:21

a ja bardzo dokładnie pamiętam takie spotkanie z Istotą -Energią
która podobno nigdy nie była człowiekiem
otoczyła nas swoją energia i wszyscy poczuli to samo
spokój miłość dobroć
świat nabrał innych barw - stał się piękniejszy jakby promieniał i śpiewał
jak jest mi bardzo smutno i źle wracam do tamtej chwili
do dziś czerpię z niej siłę :C:
Jaki dzień w moim życiu był najpiękniejszy?? To nie był dzień, to była noc.
Awatar użytkownika
annab
wapniak
 
Posty: 10915
Rejestracja: 2007-10-17, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2009-04-03, 22:26

i Twoje szczescie ,ze bylo Ci to dane....
Ostatnio zmieniony 2009-04-03, 22:26 przez Grazia.K, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: jo-anna » 2009-04-03, 22:26

annab pisze:jak jest mi bardzo smutno i źle wracam do tamtej chwili
do dziś czerpię z niej siłę :C:
i bardzo dobrze robisz, bo nasi bliscy zmarli opiekują się nami - bądźmy im wdzięczni
spokoju, radości
uśmiechu, miłości
i aby codziennie z rana
była przy tobie
osoba kochana
Awatar użytkownika
jo-anna
wapniak
 
Posty: 240
Rejestracja: 2007-06-16, 17:55

Nieprzeczytany postautor: Vap_niaczka » 2009-04-06, 13:20

Ja myślę ze są z nami dopóki żyją w naszych sercach. :e/:
Amor omnia vincit - miłość zwycięża wszystko
Vap_niaczka
wapniak
 
Posty: 107
Rejestracja: 2009-03-26, 16:50

Poprzednia

Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron