Wczoraj byłam w Dyskusyjnym Klubie Filmowym na filmie "Diabeł ubiera się u Prady". Już kilka lat temu oglądałam ten film, diabelsko mi się podobał i okazało się, że podoba mi się nadal
Meryl Streep jest po prostu boska
Prowadząca DKF oczywiście opowiedziała do ilu nagród film był nominowany, a ile otrzymał i ile razy sama Meryl była nagradzana za wszystkie swoje role, ja oczywiście nie zapamiętałam, ale to chyba nie jest najważniejsze - wszystko można sobie wyszperać w internecie.
Fabuła, bardzo frapująca puenta, gra aktorska i muzyka, na którą już przy pierwszym oglądaniu zwróciłam uwagę, wszystko to sprawia, że z wielką przyjemnością ogląda się ten film po raz kolejny, kolejny i jeszcze raz kolejny. No i przewspaniałe kreacje, to jest to na czym można zawiesić oko na dłużej. Zauważyłam pewien bardzo ciekawy strój, a właściwie zestawienie białej bluzki koszulowej z czarnym, bardzo mocno wydekoltowanym sweterkiem (olbrzymia łódka z przodu i tyłu) + "naręcze" gustownie dopasowanych korali. Po prostu bomba
Czyli można iść do kina, rozerwać się i zainspirować chociażby w tym przypadku modowo. A buty, torebki, wszelkiego rodzaju dodatki.....ech dziewczyny, mówię Wam, oko mi zbielało z tysiąc razy