Magialat.pl

Proponuję, abyśmy stworzyli listę używek... jednoczaśnie zobaczymy, jakie znaczenie dla Was ma to słowo...

ja sie przyznaje,ze pale papierosy.Wiem,ze to glupie,ale dla mnie kawa i papieros to dobre towarzystwo

Dobry alkohol, w miłym towarzystwie - TAK... papierosy - NIE ...

Muszę tu zdradzić Wam swoja tajemnicę - kiedyś, dawno, dawno temu, kiedy byłem jeszcze żonaty - dla przyjemności mojej żony - paliłem fajkę... tylko dla tego, aby sprawic jej przyjemność, ( bardzo lubiła zapach Prestige ) a ja później pół godziny "szorowałem" zęby, aby "wywabić" zapach/smak tytoniu... ( to przykład - czego nie robi sie z miłości )

Masz racje Boss czego sie nie robi dla milosci.Obiecuje,ze jezeli spotkam moja milosc to dla niego rzuce palenie.Teraz chwilowo brak motywacjii

Grazia - wiesz - jestem wielkim wrogiem papierosów... to może jakas fobia - przyznaję, ale nie potrafie tego zaakceptować. Nawet moj syn, który wiem, że pali - dopiero od jakiegos czasu - robi to w mojej obecności. (sam już jest ojcem - ale wnuk nie pali - może dlatego, że ma 8 miesiecy.. )

Boss -przykro mi ,ze masz tak wielki wstret do papierosow tak jak pisalam moze kiedys.....to zrozumie,ze jestem be...dziewczynka

oj, oj dziewczynki...bo przestanę Was lubić...nie ma dla mnie przy kawce, czy na sedesie...nie. nie i jeszcze raz - nie !!

Przecież - pomyślcie, jak później się całować..??

Ale przeciez mowilam,ze w chwili obecnej nikogo nie caluje ,wiec tak sobie pale z tej ....zlosci

A teraz tak powaznie- chcialabym przestac palic,raz -zdrowie,dwa-koszty,ale jakos jedynie w tym aspekcie jestem bardzo slaba -brak silnej motywacjii .Co mi mozecie poradzic?????

Grazka - ja zrobiłem to bardzo drastycznie:

moi rodzice - wypalali po 2 paczki papierosów dziennie, miałem tego dość po "dziurki w nosie"... majac lat 14 - zamknąłem się w domu, wypaliłem ok 30sztuk papierosów, jeden po drugim...i wystarczyło...to mnie tak odrzuciło od papierosów, że do dziś nie wezmę do ust.. i zadasz pytanie czemu..??
Nie, nie żeby nie palić !! Żeby sobie je tak obrzydzić, aby nawet na nie nie poatrzeć,..stad ta moja fobia..

A jezeli zamiast obrzydzenia dostane ataku serca

Grazia.K pisze:A jezeli zamiast obrzydzenia dostane ataku serca

sorry, pewnie tak stałoby się...ale ja to zrobiłem w wieku 14 lat...

teraz trzeba - zastosować inne środki...

wolno - doradzic..??

ja zrobiłbym tak:

- podstawa sukcesu - leży w podswiadomości...
- wiec - należy - sobie uzmysłowić coś takiego, co będzie Ciebie powstrzymywać przed odruchem chwytania papierosów...
- najlepiej - przywołać tu płeć brzydką - pomyśl - kiedy będziesz miała ochote zapalić - np. co 2-3 papieros, że za chwilę - będziesz miała spotkać się z mężczyzną.... on nie lubi całować się z kobietami które palą...

Może to głupie, ale powinno zadziałać.. za tydzień dwa..jak będziesz chciała - wrócimy - do tematu - ustalimy dalszy spoosób postępowania....

POWODZENIA

Dziekuje za rade postaram sie chodzic na randki z wyimagowanym panem

Grazia, sorki... ale lepiej chodzić z wirtualnym facetem i przestać palić, niż nie chadać na takie spacery - paląc.. ??

Spójrz na to z pozycji kosztów/zysków...

Cel uswieca srodki-pozyjemy zobaczymy. A jak sie uzaleznie od tych wirtualnych facetow.....