Magialat.pl

Ależ to piękne jest

no tak-bylo....ale sie skonczylo....dzisiaj padalo....ale ja jestem zadowolona

Wasza zima jest teraz u nas Dobrze, że nie mieszkam w Idzikowie

heheheh no tak-ale podejrzewam ze w Idzikowie poradzilybysmy sobie odrobine lepiej hehehehehehe
zdaje sie ze zostalysmy same.... reszta -asypana...sniegiem albo gradem obowiazkow

zagladam ,bo mi smutno bez was kobietki ,ale...............ten mijajacy rok dal mi rade

nie daj sie-j tez sie ne daje...heheheheglupio tak poddac sie bez walki:P
jakos bedzie-napewno lepiej:):):)

Słuchajcie kobitki: na poddanie się zawsze jeszcze będziemy miały czas. Na razie jest czas walki, trzymajmy się
W grupie jest raźniej

figa-nie walcze.....uprawiam slodkie nierobstwo

A ja owszem, walczę
Zakuwam angielski na jutrzejsze zajęcia

a to gratulacje ,jak idzie nauka?zapewne sie przyda przy nastepnym wyjezdzie
zreszta-znajomosc jezyka zawsze sie przydaje

Dzięki, idzie mi po japońsku, czyli jako - tako
Chyba nie jest tak źle, ale czuję straszną presję, bo jestem o przynajmniej 20 lat starsza od pozostałych uczestników. I żeby nie wypaść fatalnie, uczę się dużo więcej od pozostałych czyli jestem typowym kujonem
Mam olbrzymią nadzieję, że angielski mi się przyda
Miłego wieczoru i fajnego odpoczynku

no tak-niezla presja...ehheheheheheale to wyjdzie ci tylko na zdrowie...heheheheh nopopatrz ..tak sobie pomyslalam ze w szkole to czasem uczyc mi sie niechcialo.....a ilaby sie zdarzaly heheheheheheh
a teraz to nawet bylabym zadowolona gdybym mogla do szkoly pojsc ....

No tak, ja do szkoły chodzę codziennie. W sumie to wolałabym jednak siedzieć w ławce!!
Witam zimowo!

Nie wiem, czy temat języka angielskiego był tutaj podejmowany, bo chętnie skorzystałabym z Waszych rad
Na przykład: czy jest jakiś sposób, żeby łatwiej dało się zapamiętać odmianę zaimków osobowych przez liczby i przypadki. Chodzi o "I, yuo, she, he, it, we, you, they". No i w znaczeniu "mnie, mój, tobie, twój, nim, jego, jej, ją.........) Szlak by to trafił, jak mi to idzie fatalnie

Przepraszam, pytania nie było, nie będę Wam tutaj truć

Kasta, jak mija odpoczynek. Coś mi się zdaje, że tak naprawdę to Ty nie leniuchujesz, tylko wynajdujesz sobie jakieś zajęcia. A z drugiej strony - fajnie jest robić to na co ma się ochotę

heeheh prakyka czyni mistrza-to znaczy ze z mojego doswiadczenia skutkuje doskonale rada mojego profesora od...rosyjskiego/heheheeh ktorego i tak nie umiem/
to znaczy-napisac na kartce-wlozyc do kieszeni i czytac przy kazdej okazjii
skorzystalam z tej rady dopiero po przyjezdzie tutaj-pisalam po pare slow najbardziej przydatnych ktore mi nie wchodzily i po paru dniach -umialam.....
moze Lidusia zna jakis inny sposob i suteczny....ja tylko ten jeden.....
w kazdym razie polecam....
odpoczywam robiac rozne rzeczy-wylacznie dla przyjemnosci ehheehheh chyba innych-bo placki smakowaly wysmienicie i jeszczejedno-robie cos tylko w przypadku ze mi sie zachcialo-a nie dlatego ze musze
szkoda ze niemozna tak ze wszystkim......a moze mozna?warto to przemyslec.....