Magialat.pl

Lidusia pisze:Prawda, jaki to cudowny lek na zasypianie? Nie zastąpi go najlepsza tabletka nasenna!!
To świadczy też o tym, że programy są liche. Choć zdarzyło mi się już kilkakrotnie, że zamiast zasnąć, rozbudziłam się na dobre. Trafiłam na fascynujący program.

Nie chciałem mówić o takich sytuacjach wyjątkowych, czasem lecą na Discovery takie programy, że nie dość że nie zasypiam, to się rozbudzam i oglądam z pełnym tchem, ale mimo wszystko są to wyjątki.

No właśnie. Mnie to potem trochę przeraża, bo idę niewyspana do pracy!

Ja zazwyczaj potrzebuję 5 godzin snu. Spać chodzę zwykle ok. godziny 1, czasem 2.
Jeśli jednak zabaluję przed tv dłużej, chodzę po pracy śnięty i w ogóle.
Koleżanka mówi: ogarnij się, hehe, ale sama czasem tak ma więc też rozumie.

Oj, ja nie daję po sobie poznać, że jestem niewyspana! To niemożliwe!!! Włączam dopalacze! Kawa! I wysokie obroty!!

A mnie to się nie chce kawy parzyć, dlatego rzadko piję.
Ja to się kładę na biurko, i się dobudzam, bądź dosypiam. Haha

W moim przypadku to niemożliwe. Na moim biurku nie pozwolą mi zasnąć moi współpracownicy!!

A ja współpracuję tylko z jedna koleżanką, tworzymy dwuosobowy zespół, więc zawsze jedno wybroni drugie.

Mój zespół to 26 małych główek sterczących znad ławek i moja większa znad biurka! Choć w rzeczywistości, to rzadko znad biurka. Zazwyczaj miedzy ławkami się poruszam!

Lidusia pisze:Mój zespół to 26 małych główek sterczących znad ławek i moja większa znad biurka! Choć w rzeczywistości, to rzadko znad biurka. Zazwyczaj miedzy ławkami się poruszam!

HAHAHA, ale jaka to odpowiedzialność. Super, fajna praca chyba.
A Ci mali "współpracownicy" zapewne też do późna tv oglądają, dzieciaki teraz są inne niż my kiedyś - pozwala im się na dużo więcej.

Dzieci zawsze są takie same! Niewinne, szczere, oddane, kochające i kochane. Co z nimi robimy, to tylko nasza sprawa. Dorośli nie zawsze są odpowiedzialnymi dorosłymi, nie zawsze uświadamiają sobie, jaka odpowiedzialność na nich spoczywa. Dzieci to nie maskotki. Szybko się uczą. Tych złych spraw najszybciej.
Kocham dzieci.
Są cudem.
Zawsze odwzajemniają uczucia!

Nie przeczę, że tak nie jest. Oczywiste jest to, że to dorośli wychowują dzieciaki i stają się one do nich podobne.

Ale to już rozmowa dla innego tematu, żeby nam się offtop nie robił.

Tak, to ciekawy temat!
Póki co, chwytam za żelazko!
Czas zrobić coś pożytecznego!!!

A ja się biorę za szykowanie obiadu, a później pranie trzeba zrobić i posprzątać trochę.
Do miłego napisania.

Najchętniej oglądam Polsat, ale żadko w ogóle mam czas na telewizję

Ja za Polsatem nie przepadam, bo zazwyczaj ta stacja niczego ciekawego nie ma.
Kiedyś był reality-show Bar, muszę się przyznać że jakoś tak pierwszą i drugą edycję oglądałem, wtedy oglądałem Polsat. Teraz to niczego ciekawego nie oferują.
TVN ma zdecydowanie lepszą ofertę.