Miłośnicy pomidorówki :)

Luźne rozmowy na różne tematy nie pasujące do pozostałych działów

Miłośnicy pomidorówki :)

Nieprzeczytany postautor: Lidusia » 2007-11-10, 10:28

Jestem ciekawa, czy wśród "wapniaków" są tacy, którzy ponad wszystko lubią zupę pomidorową? :-D
Dla mnie pomidorowa pod każdą postacią i z każdymi dodatkami!! Na każdą okazję i bez. Na obiad, ale też i na kolację! :C:
Oczywiście z umiarem i nie codziennie. ;)
Awatar użytkownika
Lidusia
wapniak
 
Posty: 9427
Rejestracja: 2007-10-17, 17:39
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

Nieprzeczytany postautor: annab » 2007-11-10, 10:58

właśnie dzwoniłam do mamy jaka zupa jutro na obiad-hahaah -pomidorowa
Jaki dzień w moim życiu był najpiękniejszy?? To nie był dzień, to była noc.
Awatar użytkownika
annab
wapniak
 
Posty: 10915
Rejestracja: 2007-10-17, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany postautor: Lokata » 2007-11-10, 11:03

Super temat :-D :!: :!: :!:
mnie pomidorowa kojarzy się z dzieciństwem, czyli NAJLEPSZĄ pomidorową mojej mamy, (z lanymi kluseczkami, oczywiście z prawdziwych pomidorów, a nie z jakiegoś tam kocentratu!) i dzieciństwem moich synów, które za tą najlepszą zupę uważały moją pomidorową (nie znały, o nieszczęsne, smaku zupy mojej mamy!). Ale ta prawdziwa, najlepsza, o wyrafinowanym smaku i odpowiednim, naturalnym zagęszczeniu, możliwa jest wyłącznie jesienią i to przy użyciu najprzedniejszych gatunków pomidorów. A potem?...adio, pomidory... :)
Jeśli o mnie chodzi to, od jakiegoś czasu, zup w ogóle nie jadam, ale czasami, właśnie o tej porze roku, nachodzi mnie chętka na ten specjał z bazarowych pomidorków :jupii:
I czuję, że juz mnie nachodzi... :jupii:
Acha, jeszcze jedna uwaga: nie spotkałam w życiu żadnego mężczyzny, który by nie był miłośnikiem pomidorowej...
A najgorsze skojarzenia - bary mleczne lat 50-tych z nieodłączną tzw. pomidorową (w kolorze burym, z rozgotowanym ryżem, zagęszczoną kilogramem mąki i o zapachu ścierki :-D) w stałym jadłospisie... brrrr %-)
Lokata
wapniak
 
Posty: 4428
Rejestracja: 2007-06-15, 16:17

Nieprzeczytany postautor: Lidusia » 2007-11-10, 11:12

Och!!
Czuję, że i mnie ślinka napływa!!! ;)

Przyznam się, że jesienią myślę o zimie i własnoręcznie zamykam pomidory w słoikach. To nie jest przecier. To prosta czynność. Efekt zaś wspaniały, a zupa pychotka.
Nie za duże pomidory oblewam wrzątkiem, zdejmuję skórkę i takie wkładam do słoików. delikatnie solę i zagotowuję.
No to idę do kuchni!!! ;)
Awatar użytkownika
Lidusia
wapniak
 
Posty: 9427
Rejestracja: 2007-10-17, 17:39
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

Nieprzeczytany postautor: basiula » 2007-11-10, 16:51

no powiedzcie, co te pomidory- zwłaszcza w zupie- maja w sobie, że większość ludzi tak je lubi :?: -ja oczywiście też do nich należę... :-P
Awatar użytkownika
basiula
wapniak
 
Posty: 106
Rejestracja: 2007-05-13, 17:29
Lokalizacja: zagłębie

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2007-11-10, 18:32

kocham pomidory pod rozna postacia...a wlasnie teraz najwiecej w nich aromatu.....pychotka
tak jak Ty Lidusia wszystko lapalam w sloiczki,ale teraz poprostu z powodu braku pomieszczen na przechowywanie zrezygnowalam....lubilam ten okres kiedy kuchnia byla pelna przetworow....sama radosc kiedy patrzylam na wlasne dzielo :jupii:
pomidorowa !!!! sama ja czesto serwuje :C:
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: Agnieszka » 2007-11-13, 22:30

Grazia.K pisze:kocham pomidory pod rozna postacia...a wlasnie teraz najwiecej w nich aromatu.....pychotka
tak jak Ty Lidusia wszystko lapalam w sloiczki,ale teraz poprostu z powodu braku pomieszczen na przechowywanie zrezygnowalam....lubilam ten okres kiedy kuchnia byla pelna przetworow....sama radosc kiedy patrzylam na wlasne dzielo :jupii:
pomidorowa !!!! sama ja czesto serwuje :C:


ja tez uwielbiam...
no chyba sie wprosze :jupii:
Awatar użytkownika
Agnieszka
wapniak
 
Posty: 1248
Rejestracja: 2007-05-14, 13:26
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2007-11-13, 23:57

zapraszam na pomidorowke i nie tylko :buzi:
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: Lokata » 2007-11-14, 00:15

ale czy zauważylyście, że w dzisiejszych czasach nie istnieją w sprzedaży (nawet na bazarkach) "pomidory na zupę" - dojrzałe, miękkie i tanie...
Lokata
wapniak
 
Posty: 4428
Rejestracja: 2007-06-15, 16:17

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2007-11-14, 00:21

ale ja je mam Lokato....u Turka na dole w sklepie :jupii: :jupii: :jupii:
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: Lokata » 2007-11-14, 00:27

szczęśliwaś!!! :jupii: :k:
Lokata
wapniak
 
Posty: 4428
Rejestracja: 2007-06-15, 16:17

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2007-11-14, 00:29

i to jeszcze jakie pomidory.....
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: kasta » 2007-11-15, 00:05

wyczytalam-ze pomidory-spozywane codziennie i systematycznie-maja dzialanie-przeciwzmarszkowe :jupii:
smacznego ;)
Awatar użytkownika
kasta
wapniak
 
Posty: 11240
Rejestracja: 2007-05-25, 00:33
Lokalizacja: zielona Wyspa

Nieprzeczytany postautor: Lidusia » 2007-11-15, 00:22

Teraz wiesz, dlaczego tak bardzo lubimy pomidorówkę!!!!! :u:
Awatar użytkownika
Lidusia
wapniak
 
Posty: 9427
Rejestracja: 2007-10-17, 17:39
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

Nieprzeczytany postautor: kasta » 2007-11-15, 00:28

lal-teraz wiem-dlaczego nie mamy :u: zmarszczek :k:
Awatar użytkownika
kasta
wapniak
 
Posty: 11240
Rejestracja: 2007-05-25, 00:33
Lokalizacja: zielona Wyspa

Następna

Wróć do Luźne rozmowy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron