Modlitwa

Rozważania filozoficzne, rozmowy na temat religii, systemie wierzeń i praktyk.

Nieprzeczytany postautor: Ederek » 2007-06-16, 00:09

Lulka pisze:Ederku a Kto to jest Bóg?(lub Co)..


Pytasz , jakbym był Alfą i Omegą.
I co zrobisz z taką informacją , nawet gdybym odpowiedział?
Awatar użytkownika
Ederek
wapniak
 
Posty: 213
Rejestracja: 2007-06-03, 06:11

Nieprzeczytany postautor: Ederek » 2007-06-16, 12:47

Lulka , a czy Ty wierzysz w jakikolwiek pozytywny rezultat dyskusji na forum na ten akurat temat ( zresztą temat się zreformował już w trakcie - od Modlitwy do Boga :-) ).
Wierze w dużej mierze intelekt przeszkadza. Łatwo się zakalapućkać.

Mogę np. rzec - wierzę w Życie. Zgrabne , nieprawdaż? No to ktoś rzeknie "Bóg jest Życiem" (dość popularne hasło). Ergo , mówi mi on , że wierzę w Boga. Ale czy tę racjonalną logikę można stosować do transcendencji? Powątpiewam.

Lulka , ja chciałem pokazać tylko pewien mechanizm błędu , czy usterki deklaracji "Wierzę w Boga". A do tego nie potrzebne wcale określenie , kto jest Bogiem.
I nawet śmiem twierdzić , że bez obszernego przygotowania filozoficznego , teologicznego itp. może to poprowadzić na manowce.

Bodajże Karl Jaspers wiele , wiele lat temu przeprowadził ciekawy wywód i wynik?
"Nikt uczciwy nie może nawet wiarygodnie stwierdzić , czy jest wierzący , czy nie"

W bardziej zaawansowanych w szukaniu drogi ruchach , wspólnotach itp. używa się zwrotu "Chcę być chrześcijaninem" zamiast "Jestem chrześcijaninem". Czyli mocniej się podkreśla ten aspekt Drogi , na ktorej końcu dopiero jest ukoronowanie , które ten drugi zwrot nazywa.

Ergo , zupełnie się nie matrw swoimi wątpliwościami. Nie ma ich tylko FANATYK lub Faryzeusz. Ty podchodzisz uczciwie i to by było na tyle ... aco na przodzie. Kto wie? ;)

(Czy teraz lepiej?) :przytula:
Awatar użytkownika
Ederek
wapniak
 
Posty: 213
Rejestracja: 2007-06-03, 06:11

Nieprzeczytany postautor: kasta » 2007-06-16, 23:54

“Gdy wyglądam z mej jaskini, widzę rozległy ocean:

na zachód, na wschód i południe,

i aż po krańce ziemi.

Przyglądam się jak mewy nurkują w powietrzu

i słyszę ich krzyk;

myślą oglądam rojną morską głębię,

która mieni się ławicami ryb.

Ziemia pełna jest naraz majestatu i harców,

zarazem dostojna jest i radosna;

We wszystkim odzwierciedla Tego,

Który ją uczynił.”


Modlitwa o długie życie
Poczekaj na mnie, Królu Niebios, aż będę czysty,
godzien zamieszkać w twoim domu.
Poczekaj na mnie, Synu Marii, aż będę stary
i pełen mądrości od lat, co upłynęły.
Kiedy młody chłopiec zabrany jest
nim lata jego zabaw się skończą,
nikt się nigdy nie dowie, jaa wielkość go ominęła;
oto jedynie w latach dorosłych przychodzi
pełen rozkwit naszych darów.

Cielę nie powinno być ubite nim dojdzie
pełnego rozmiaru,
ni prosię szlachtowane, gdy wciąż ssie mleko maciory.
Gałęzi nie należy ścinać, póki nie okwitnie,
ani zbierać z pola, zanim kłos dojrzeje.
Słońce nie powinno zachodzić w południe,
ni wschodzić o północy.

Zachowaj moją duszę tutaj na ziemi,
ponieważ jest jak miękka, nieobrobiona glina,
niegotowa jeszcze na Twoje przyjęcie.

Ale jeśli nawet zetniesz me życie w młodości,
nie będę narzekać, ale nadal cię wielbić.

Modlitwy celtyckie, 450-700 r.



poniewaz-w temacie-byly-modlitwy :-D
wiec-podrzucam pare-troche inaczej traktujace temat modlitwy ;)


celtyckie-tez chrzescijanskie
Awatar użytkownika
kasta
wapniak
 
Posty: 11240
Rejestracja: 2007-05-25, 00:33
Lokalizacja: zielona Wyspa

Nieprzeczytany postautor: pitpiter » 2007-06-19, 00:09

Lulka pisze:..Ciebie pitpiterku ,ponieważ mówisz ze sie modlisz 'po swojemu' a co ci nie pasuje to wyrzucasz...czy to nie wygodnictwo? taka wybiórczosć?
to jest moj sposob na rozmowy z bogiem , a odzucam tylko posrednikow , czyli ksiedza , popa , guru czy jak kolwiek mozesz go nazwac
pitpiter
wapniak
 
Posty: 295
Rejestracja: 2007-06-05, 06:20

Nieprzeczytany postautor: pitpiter » 2007-06-19, 00:14

Kaja pisze:Dla mnie wiara i religia to dwie rozne sprawy...
tez rozdzielam wiare i kosciol i w sercu mam wiare a nie mam zadnego kosciola
pitpiter
wapniak
 
Posty: 295
Rejestracja: 2007-06-05, 06:20

Nieprzeczytany postautor: pitpiter » 2007-06-19, 22:09

Lulka pisze:(ale przecież nie musi,prawda?)
wlasnie, wedlug mnie to kazen wybiera to co odpowiada jego kodeksu moralno-etycznemu , to z czym dobrze sie czuje w zyciu.. w swoich modlitwach na ogol prosze boga o to zeby pomagal mi w podjeciu slusznych dacyzij i trzymal swoja ochronna dlon nade mna w czasie jak wprowadzam to w zycie
pitpiter
wapniak
 
Posty: 295
Rejestracja: 2007-06-05, 06:20

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2007-06-19, 23:12

Pitpiter i jezeli to Ci pomaga to nie widze problemu.....kazdy ma swoje sposoby na rozmowe z Bogiem.... :k:
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: Lokata » 2007-06-19, 23:22

pitpiter pisze:
Kaja pisze:Dla mnie wiara i religia to dwie rozne sprawy...
tez rozdzielam wiare i kosciol i w sercu mam wiare a nie mam zadnego kosciola


Wiara - tego daru mi nie dano (a raczej odebrano gdy zaczęłam samodzielnie myśleć) :(
Religia - tę mi dano, ale na codzień nie korzystam :-(
bardzo zazdroszę wszystkim wierzącym i nie wątpiącym, ja sama miotam się między jednym i drugim od wielu lat i , o zgrozo, :!: :!: czasami jak trwoga to do Boga... :u:
Lokata
wapniak
 
Posty: 4428
Rejestracja: 2007-06-15, 16:17

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2007-06-19, 23:28

Wierze ...bo w cos trzeba :k: Religia a raczej kosciol ..juz dawno przestalam bywac ~-( poniewaz nie pcham sie gdzie mnie nie chca ;)
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: kasta » 2007-06-20, 00:22

ja sie pcham-i raczej nie spotkalam sie z
Grazia.K pisze:poniewaz nie pcham sie gdzie mnie nie chca ;)


nawet "wepchalam" sie do anglikaskiego-pastor sie uciezyl....bo innego wyjscia nie mial ;)
doszlismy do konkluzji ze bog jest jeen dla wszystkich,a jest w okolicy jeszcze 2-och katolikow-to zaprasza na cisto i herbatke wspolna......
calkiem mlo sie zobilo-nie powiem.....
a tam gdzie jest katolicki-odrazu na plebanie ;) najlepiej poszukac -irlandczyka/ja zreszta interesuje sie tradycjami celtyckimi/maja -troche inne podejscie
co zreszta widac-wczesniej wkleilam celtycie modlitwy-bo najbardziej oddaja charakter kosciola irlandzkiego/katolickiego zreszta :-D

unikam polskich ksiezy/chyba oni mnie tez %-) :-D
:-D :-D
co do wierze-lub nie-lub nie jestem pewna/pewien-sprawa osobista :k:
Awatar użytkownika
kasta
wapniak
 
Posty: 11240
Rejestracja: 2007-05-25, 00:33
Lokalizacja: zielona Wyspa

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2007-06-20, 00:36

Wiesz Kasta ja wlasnie mialam na mysli polski kosciol...tutaj.Ja nie uogolniam ale mialam niemile zajscie z proboszczem w polskim kosciele w Londynie...odmowil ochrzczenia mojej wnuczce poniewaz moja corka jest matka samotnie wychowujaca....ochrzcilysmy Nicole w kosciele katolickim angielskim bez problemow..od tego dnia moja noga w kosciele polskim nie stanela.... :-P :-P
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: kasta » 2007-06-20, 00:51

i masz powody zeby tak zrobic...
ale z drugiej strony-kosciol jest dla ludzi-a nie dla proboszcza/ja jakos dziwnie staram sie polskim ksiezom to przekazac-i nie maja wyjscia-Musza przyznac mi racje ;) :-D %-)
tez-nie wszyscy sa tacy
ja ten temat przerobilam juz dawno=kiedy moja najstarsza w stroju punkowym/ale nie miala postawionego :!: /poszla do kosciola-i mile panie chcialy ja z tegoz kosciola wyrzucic

szczegolow oszczedze-ale za pozwoleniem ksiedza wyglosilam dosc cekawe "kazanie "na stopniach oltarza....ehehehhehe/w koncu to MOJE dziecko
juz nigdy potem zadnych problemow w "parafialym"nie malam ;)
po par latach-majmlodsza zafascynowana kultura indian-udekorowala sie pioami-ksiadz skomentowal bardzo gloscno-O anieli zstapili na ziemie!!!bardzo milo z jego strony :-D

:-D :-D

widzisz -jak napisalam-ze sie pcham-to napisalam bardzo powaznie
nikt mnie z kosciola nie wypedzi-jezeli ide tam spotkac sie z Bogiem ;)
Awatar użytkownika
kasta
wapniak
 
Posty: 11240
Rejestracja: 2007-05-25, 00:33
Lokalizacja: zielona Wyspa

Nieprzeczytany postautor: kasta » 2007-06-20, 00:55

najstarsza-czuba nie miala postawionego/moze nie wszyscy sa zorientowani-byla punk-ideologiczny-nie pozer punk
do tej pory ma przezwisko-punky
Awatar użytkownika
kasta
wapniak
 
Posty: 11240
Rejestracja: 2007-05-25, 00:33
Lokalizacja: zielona Wyspa

Nieprzeczytany postautor: pitpiter » 2007-06-20, 01:07

kasta pisze:ale z drugiej strony-kosciol jest dla ludzi-a nie dla proboszcza

chyba wiesz dokladnie ze tak nie jest w kazdym kosciele ksiadz jest gospodarzem i tym co ustala reguly... kiedys chcialem organizowac ogolnie znane andzejki w klasie u swego synka ( on mial wtedy 9-10 lat ) , tak sie okazalo ze w zadnym przypadku w czasie postu ( a na andzejki zawsze post )
pitpiter
wapniak
 
Posty: 295
Rejestracja: 2007-06-05, 06:20

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2007-06-20, 01:08

No wlasnie kochamy nasze dzieci za to Kim sa a jak sie ubieraja to ich sprawa.Nie nie powiem ,ze zachowanie proboszcza pozostalo bez mojego kometarza...o nie.Z bogiem moge rozmawiac w kazdym miejscu i w kazdym kosciele ...jednego nie lubie ....tej buty..niektorych polskich ksiezy.... :k:
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

PoprzedniaNastępna

Wróć do Religia i filozofia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron