autor: alak » 2009-03-29, 12:56
Poza szkoła o rywalizację jest łatwiej, ale w szkole jest ona ograniczana do minimum i tylko do rywalizacji między klasami, albo "domami", jak jest tu w UK. W szkole mego syna wszyscy muszą nosić mundurki według jednego standardu i wszelkie odstępstwa są karane. Niektóre zasady są nawet kontrowersyjne, bo np. dziewczynkom nie wolno chodzić w spodniach, nawet zimą; buty też nie moga być długie, tylko półbuty; skarpety dla chłopców czarne lub szare; nie wolno nosić futerek przy kołnierzach i kapturach. Moja znajoma musiała odpruć.Kurtki oczywiście muszą być najlepiej czarne lub ciemne. Przerwy spędzaja obowiązkowo na dworze, nie zależnie od pofgody, no chyba, że mocno pada, ale ostatni zrobili im wiatę, nie wolno dzieciakom nosić czapek na przerwach. Komórki, OCZYWISCIE są zabronione. Podejrzane, o posiadanie takowych, osoby są sprawdzane wykrywaczem metalu. Nie można też mieć innego sprzętu, mp3 lub podobnych. Szkoła uchodzi za jedną z najlepszych w województwie. Generalnie dzieciaki ją lubią. Co roku o 1 miejsce w tej szkole stara się 3 kandydatów.