Nie chce mi sie zyc

Kontrowersyjne tematy, o których jednak trzeba rozmawiać. Masz jakiś problem? Coś ciebie gryzie? Napisz...

Nie chce mi sie zyc

Nieprzeczytany postautor: Beata » 2007-05-10, 02:50

Po pierwsze mam straszne problemy z jedzeniem, jestem nienormalna, przejadam sie i nawet nie wymiotuję, mam jakis przymus, niby jestem szczupła i wysoka, ale raczej w kierunku przy kości 176cm/waga 65, chciałabym ważyc 55-58kg i codziennie o tym myślę, chce schudnąc i z tego stresu tylko więcej jem..pozatym mam męża, nie pracuję, niby jest ok, ale nie jestem szczęsliwa, czuję pustkę, bezsens, nienawidzę swojego ciała i biustu(jest za mały), nie czuję się atrakcyjna, nie znoszę dzieci, nawet nie wyobrazam sobie być w ciąży, boję się tycia...Następnie jestem uzdolniona artystycznie, mogłam dalej isc tą drogą ale wybrałam realistyczne studia, zły wybór, olewam to, jakoś ciągnę.......wszystkie wybory które podjęłam w życiu były złe, może tylko mąż...jest dla mnie dobry, ale nie umie ze mną rozmawiac na te tematy..........chciałabym zachorować na coś co by mnie szybko wykończyło, albo mieć wypadek, chcę umrzec....ale mam siostrę, nie chce zrobic przykrości swoim bliskim.......ale życie mnie tak męczy, pozatym boję się zmian, nowych rzeczy, sytuacji, mało co mnie cieszy...niechce nic, tylko spokoju.

PS. W innym miejscu napisalam, ze to wspaniale - zakochac sie w maju. to nieprawda !!!!
Awatar użytkownika
Beata
wapniak
 
Posty: 114
Rejestracja: 2007-05-09, 21:21
Lokalizacja: Miasto Pierników

Nieprzeczytany postautor: johnjar » 2007-05-13, 22:45

tak to prawda co pisze echoooo, zgadzam sie z nim, Ty poprostu nie wiesz co to znaczy problem, bo najprawdopodobniej od urodzenia go nie mialas, a bylas rozpieszczona dziewczynka i z czasem dorastania dorastaly ci problemy ktore teraz dla Ciebie sa problemami nie do przeskoczenia, a dla innych poprostu bzdura.
Maz nie chce z Toba rozmawiac, ale tylko na ten temat, ja tez nie wiem gdybym na codzien mial sluchac o Twoich problemach czy wytrzymal bym z Toba, swiety czlowiek ten Twoj maz. Przestan nazekac i wes sie za siebie bo jak maz odejdzie to dopiero sie narobi. Obudz sie dziewczyno.
johnjar
wapniak
 
Posty: 2
Rejestracja: 2007-05-13, 18:57

Nieprzeczytany postautor: Boss » 2007-05-18, 03:01

echoooo - to forum - w założeniu ma być swoistym Hyde Parkiem. Każdy może pisać, na co ma tylko ochote... Albo ktoś - chce pokazać siebie takim jakim jest, chce tu znaleźć odpowiedź na nurtujące go pytania, podyskutować, skonfrontować swoje poglądy z poglądami innych osób - to dobrze... jeśli - z drugiej strony - ktoś ma ochote na konfabulację, to ok...albo w to uwierzymy, albo nie..

Proszę jednak o uszanowanie wypowiedzi, oraz "ugryzienie" się w klawiaturę, zanim, nie napiszemy czegoś - co mogłoby obrazić kogoś ... nigdy - do końca - chyba nie będziemy wiedzieć, jak to jest naprawdę...
Awatar użytkownika
Boss
Administrator
 
Posty: 1004
Rejestracja: 2007-05-08, 22:04
Lokalizacja: All Over The World

Nieprzeczytany postautor: Agnieszka » 2007-05-18, 06:48

rozumiem ze mozna nie czuc sie szczesliwa osoba....nie kazdy ma w sobie dar cieszenia sie z drobiazgow...lubienia siebie...kazdy z nas moze miec kompleksy...ale kiedy urasta to wszytsko do rangi takiego problemu..mysle ze potrzebna jest rozmowa...albo z przyjacielem albo z psychologiem, poniewaz moze to byc poczatkiem np. depresji...jesli ktos mowi ze nie chce mu sie zyc ...to oznacza ze ma problem ktorego nie powinno sie lekcewazyc...mam pytanie ..Beatko czy Ty masz kogos bliskiego? komu mozesz sie zwierzyc ze swoich problemow?
Popieram Bossa...badzmy dla siebie tolerancyjni.... :-)

a tak na marginesie..Twoja waga jest super! sama chcialabym tyle wazyc...a jestem nizsza niz Ty... :-)
Awatar użytkownika
Agnieszka
wapniak
 
Posty: 1248
Rejestracja: 2007-05-14, 13:26
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2007-05-26, 02:32

Moze jednostki moga powiedziec,ze wszystko im sie w sobie podoba.Ja do tych nie naleze-za malo tu za duzo tam-ale czy to jest naprawde tak istotne.Nie bede stosowac diet typu ;cud; tylko dlatego,ze sasiadka jest szczuplejsza lub tp podobne fanaberie.Powinnismy siebie zaakceptowac takimi jakimi jestesmy.jezeli chcemy by inni nas akceptowali.A moze Komus zalezy by inni potwierdzili to co On i tak wie..........?
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: Boss » 2007-05-26, 02:58

Grazia.K pisze:....Powinnismy siebie zaakceptowac takimi jakimi jestesmy.jezeli chcemy by inni nas akceptowali.A moze Komus zalezy by inni potwierdzili to co On i tak wie..........?


...i znowu - moje: votum seperatum... ja uważam, że można lubić sdwije ciało, co nie powinno stać na przeszkodzie, aby jednak dbać o nasze ciało - mam tu na myśli - nie tylko: kosmetyczka, fryzjer, itd..ale rowniez np. higieniczny styl zycia, jakieś ćwiczenia - nawet spacer, bieg, czy jazda rowerem,lub basen... to naprawde - wskazane... :k:
Awatar użytkownika
Boss
Administrator
 
Posty: 1004
Rejestracja: 2007-05-08, 22:04
Lokalizacja: All Over The World

Nieprzeczytany postautor: Grazia.K » 2007-05-26, 03:06

I tak czynie,ale moja dygresja dotyczyla innego tematu.Ja nie mowilam o tym ,ze nie nalezy pomagac naturze dbajac o siebie to chyba zrozumiale :!:
Awatar użytkownika
Grazia.K
wapniak
 
Posty: 13710
Rejestracja: 2007-05-17, 19:59
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany postautor: amorek » 2011-01-23, 18:26

Czasami mam takie myśli, że nie chce mi się żyć, ale wtedy mój przyjaciel zawsze pomaga mi się otrząsnąć i sprawia , że znów potrafię się cieszyć życiem. Wiem,że wiele osób ma lepiej ode mnie, ale wiele też ma gorzej, więc nie ma co się urzalać, tylko iść do przodu i walczyć o to, żeby z każdym dniem było coraz lepiej .
amorek
wapniak
 
Posty: 40
Rejestracja: 2011-01-20, 19:05
Lokalizacja: Kielce

Nieprzeczytany postautor: Agnieszka » 2011-01-23, 18:28

ja wierze, ze kiedy zamykaja sie jedne drzwi...otwieraja sie nastepne...trzeba tylko umiec je dostrzec..a nie ciagle tkwic przy tych zamknietych....
Obrazek
Awatar użytkownika
Agnieszka
wapniak
 
Posty: 1248
Rejestracja: 2007-05-14, 13:26
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany postautor: cela » 2011-01-23, 19:08

amorek pisze:Wiem,że wiele osób ma lepiej ode mnie, ale wiele też ma gorzej,

Nie jest dobrze porównywać się z innymi, to moje zdanie. Choć na pewno byłoby świetnie starać się "wyrównywać" w górę. Ale każdy jest innym człowiekiem i żyje swoim życiem. Wiem, że to slogany, ale nie mogę się oprzeć, żeby nie powiedzieć, że to co jest dobre dla kogoś innego musi być równie dobre dla mnie.
Wracając do tematu: dobrze jest znaleźć w życiu swoje pasje i się nim oddać :C:
Ale też każdy człowiek ma prawo do gorszego dnia i do ponarzekania. Dobrze, że masz zaufanego przyjaciela :k:
Sorry, jeśli przynudzałam, najwyżej się wytnie :cfa:
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie !!!!!!!
Awatar użytkownika
cela
wapniak
 
Posty: 5634
Rejestracja: 2008-04-16, 18:30
Lokalizacja: Liverpool
Płeć: Kobieta

Re: Nie chce mi sie zyc

Nieprzeczytany postautor: spine » 2015-01-30, 14:50

Polecam wycieczke do SPA i książe " Obudz w sobie Olbrzyma" Anthony Robbins :) ta książka jest magiczna ! Poważnie, sprawdzone!
spine
wapniak
 
Posty: 7
Rejestracja: 2015-01-30, 14:21

Re: Nie chce mi sie zyc

Nieprzeczytany postautor: kiwi » 2015-08-27, 14:51

Bardzo dobra pozycja ;)
kiwi
wapniak
 
Posty: 4
Rejestracja: 2015-08-27, 14:12

Re: Nie chce mi sie zyc

Nieprzeczytany postautor: nansen » 2015-09-03, 11:20

Ja polecam książke "radykalne wybaczanie" ;P
nansen
wapniak
 
Posty: 8
Rejestracja: 2015-09-03, 10:54

Re: Nie chce mi sie zyc

Nieprzeczytany postautor: ala89 » 2016-04-24, 19:03

Więcej pozytywów.
ala89
wapniak
 
Posty: 3
Rejestracja: 2016-04-07, 15:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta


Wróć do Na poważnie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron