Magialat.pl

Boss pisze:oh, ile w tym prawdy...
a prawdzimy flirt - to finezja...to chyba już tylko nasze babcie ( no i moja skromna osoba)...pamiętają...

Nooo... moja skromna osoba nie tylko (jeszcze ) pamięta, ale i stosuje -zawsze kiedy ma do tego okazję
A jeśli chodzi o większą aktywność kobiet, to przecież znamię naszych czasów...tak i w wielu innych dziedzinach kobiety i tu przejmują inicjatywę i wszędzie ich więcej na publicznych forach. No a mężczyźni z tego chętnie korzystają i nie chodzi tu chyba tyklko o nieśmiałość, ale przede wszystkim wygodę teraz do mniejszości należą ZDOBYWCY, co mnie akurat odpowiada, osobiście lubię nieśmiałych, małomównych, nienarzucających się Trochę też jest prawdy w tym, że na ogół czego innego szukamy w Internecie, a nawet jeśli tego samego to w inny sposób...ach, te różnice...
Są takie fascynujące

jak nie mam nic do powiedzenia to wole nie mowic nic iz byle co...nie wiem czy to niesmialosc

pitpiter pisze:jak nie mam nic do powiedzenia to wole nie mowic nic iz byle co...nie wiem czy to niesmialosc

Oczywiście, że istnieją małomówni a śmiali, którzy nie mówią, gdy nie mają nic do powiedzenia Ci są po prostu...mądrzy I to właśnie lubię

A ja lubie gadac ... ... lubie pogadac powaznie ale tez o niczym ...po prostu sobie popeplac o glupotach ...czy to znaczy ze jestem glupia ? Nie sadzę... osobiscie wole tych mowiących niz milczacych ....

Kaja.....

Lou pisze:Co to znaczy - nie mam nic do powiedzenia? Jak się przeżyło ileś tam lat, to ma się i doświadczenia i wiele lektur za sobą... I się wie, nie? No chyba, że rozmowa dotyczy fizyki kwantowej, albo perspektywach biotechnologii...

Cooo Są tacy którzy potrafią jedynie o tym
Można też NIE mówić z tego prostego powodu, że się w danej chwili nie ma na to ochoty

albo-ma sie migrene

Migrena juz przestała byc wymówką. Naukowcy udowodnili , ze na ból głowy sex jest całkiem niezłym lekarstwem. Wydzielają sie endorfiny w mózgu i mija .... jak penisem odjął

dawniej tez myslalam-ze mnie zwyczajne. glowa/......../,albo to drugie...
niestety-mylilam sie ,a o sex? mowy niema,bo jak?w przerwach pomiedzy-rozmowami z tygrysem/swiatlowstret-mozna przezyc,co do reszty-chyba z duchem -nie bedzie wydawal zadnego dzwieku......

ps.bede miala migrene-jutro...... sygnaly ostrzegawcze mam od wczoraj.............


moglabym pomyslec-o sexie dzisiaj/do rana zdazylabym ..
ale -tyko-pomyslec

Ja tez cos wiem na ten temat...czasami mnie dopada..ale staram sie walczyc kiedy tylko pojawia sie bol "za oczami"....jezeli nic sobie nie zaaplikuje/nie mowie o seksie/mam pare dni z glowy...a raczej na glowie

'dodam soli do Twojego cienia
zapekluję
wiatrem wysuszę

na starość
wypiję z alkoholem'

dziekuje za przepis-zastosuje

oj grazia-juz sobie zaaplikowalm-ale dalej jestem-w ciemie bita a wlasciwie-w skronie,i po oczch....a zamiast mozgu-mam papke
do jutra mi przejdzie-nie mam migreny dluzej niz 3 dni.....

No to...niezmiernie ..pocieszajace..te 3 dni to cala wiecznosc..Bo to trzeba aplikowac przy pierwszych symptomach..dalej ..to chyba mlotek pomaga no i moze ten slynny seks Ale trzymaj sie

przyawyczailam sie
wlasciwie-jak sie mozna przyzwyczaic do migreny-to i do wszystkiego
ja-przesypiam -jak sie da

No nie wiem czy akurat do migreny jestem przyzwyczajona....ja jej nie cierpie....ale tez przesypiam..no jezeli moge

Ederek pisze:Migrena juz przestała byc wymówką. Naukowcy udowodnili , ze na ból głowy sex jest całkiem niezłym lekarstwem. Wydzielają sie endorfiny w mózgu i mija .... jak penisem odjął

MIgreny to miala arystokracja ... nas to glowa napier****