Magialat.pl

ja zaczęłam nadrabiać czytanie ale wolno mi idzie kilka kilkanaście stron i już zmęczona ale czytam os tygodnia Zmierzch
prosto napisana

I jak ciekawa ? Mnie jakoś odrzuca ta książka, bo jest strasznie pochłaniana przez nastolatków, a nie przez dojrzałe kobiety, jak my.

Dla każdego co kto lubi. Czy to musi być zaraz podział na dojrzałe i niedojrzałe kobiety? Dobry trening annab; lepiej zacząc od czegoś prostego, aby sie nie zniechęcić, a potem przyjdzie czas na coś innego. I tak dobrze Ci idzie. A piszesz juz świetnie! Rozmaryn wąchaj i bazylie, to bedzie Ci lepiej skupic sie na czytaniu.

Magic pisze:I jak ciekawa ? Mnie jakoś odrzuca ta książka, bo jest strasznie pochłaniana przez nastolatków, a nie przez dojrzałe kobiety, jak my.

zawsze czytałam książki dla młodzieży bo lubię i warto wiedzieć co czytają znajome dzieci zawsze jest po rozmawiać ciocią
Magic ciekawe co ty polecasz jako lekturę w moi wieku


Alu już sobie całkiem dobrze radzę tylko dużo wolniej
dziekuję za olejki każda pomoc jest dobra

ja lubie ksiazki i nie robie podzialu na ...hmmm wiek...dobra ksiazka jest dobra i tyle
ja ostatnio powrocilam do "4 blondynki" Candance Bushnell...polecam

A dla mnie jako faceta , co byście drogie koleżanki poleciły. czytają wasi mężowie książki tak w ogóle ?

annab pisze:Alu już sobie całkiem dobrze radzę tylko dużo wolniej

Wiem to, to widać po Twoich postach...ale nie to jest w tym wszystkim najważniejsze. Najważniejsza jest Twoja determinacja i systematyczność. Tego Ci nie brakuje, jesteś więc niepokonana!

Tomasz pisze:czytają wasi mężowie książki tak w ogóle ?

jasne, że czytają
Najczęściej są to wszelkiego rodzaju poradniki i instrukcje obsługi

o gazetach niewspomne....

Jakich ... pornograficznych ?

heheheh wlasnie ze NIE a szkoda ... heheheehh wiadomosci sportowe

kasta pisze: wiadomosci sportowe

Taak!! To jest to! Mój "niemąż", ale stały znajomy, czyta wszelkie przeglądy sportowe.
A ja wróciłam do Kuncewiczowej i wybrałam ponownie "Cudzoziemkę". Czasem wracam do dawnych lektur. Nie dzielę książek na młodzieżowe i te dla dojrzałych czytelniczek, ale na warte przeczytania i takie, które można sobie darować.
Jeśli o panów chodzi, to swego czasu poleciłam mojemu ojcu Hemingwaya, a dokładnie "Komu bije dzwon" i był bardzo zadowolony. Wszystko zależy od tego, co kogo interesuje.

kiedyś ja podsuwałam dzieciom lektury teraz oni częściej mnie
czas na zmiany

Ja bym wróciła do Przedwiośnia jeszcze, bo pamiętam, że w czasach nauki szkolnej, ta lektura jakoś szczególnie mi się podobała i miałam z niej pozytywne stopnie

Myślę, że wiele lektur jest godnych powtórnego przeczytania. Może z biblioteki wypożyczę sobie jakieś ebooki