Magialat.pl

Cześć !

Jakie macie pomysły na prezent, na walentynki ?

Ja kupiłem wczoraj swojej zegarek. To tak trochę nosem kręciła, i widziałem że bywała bardziej szcześliwa . Zły pomysł ? bo już sam nie wiem

to zapytaj zony ..albo pomysl co kupic nastepnym razem...zeby byla bardziej szczesliwa

No właśnie, Święto Zakochanych a zegarek, to taki nie deges symbol miłości
Nie daj Boże, Twoja Żonka pomyślała, że może już czas Waszej miłości przeminął

Prezent, to prezent! Powinna się ucieszyć bez względu na podteksty. Jeśli się jednak nie ucieszyła tak, jakbyś tego oczekiwał, to zrób tak, jak sugeruje Kasta.

Zarówno dawanie, jak i otrzymywanie prezentów jest olbrzymią przyjemnością, ale i ogromną sztuką

cela pisze:ogromną sztuką

No właśnie!! To jest dopiero sztuka tak się ucieszyć, by wszystkich zadowolić!!

Czy można prosić Administratora o zaprowadzenie porządku tutaj?

a moze pytanie: moze - czego oczekujemy na Walentynki ?

Beata pisze:a moze pytanie: moze - czego oczekujemy na Walentynki ?

tym bardziej, ze kolejne Walentynki - juz sie zblizaja ...

I już po Walentynkach
Jednak kwiaty i szampan to wypróbowany prezent: zarówno jako dawany i jako otrzymywany

no coz-szampana wypilam .....sama-bo i sama sobie kupilam....a niby czemu nie??????????????????????????????????heehehheehehehhe
w koncu nalezy miec szacunek do siebie,troche zaufania do wlasnych decyzji;P,i duzooooooo tolerancji....heehehheheh -w ramach samoakceptacji..?????
.hmmm trudno znalezc slowo-samouwielbienia/brzmi narcystycznie :/...milosci wlasnej/osoby...hehehehe egoistycznie....
...widac lubienie samego siebie nie jest dobrze widziane....nawet slowa odpowiedniego znalezc niemozna....hmmmmmmm
no coz-milego dnia ))))
duzo milosci zycze ))))

Wszystko to, o czym piszesz nazywa się po prostu: zdrowy egoizm
określenie zasłyszane i "zobaczone" w TV od psychologa

Wiecie mnie jakos to swieto nie bawi....od jakiegos czasu

Wg mnie ludzie powinni się zachowywać tak, jakby walentynki były cały rok. Co prawda niektórzy potrzebują motywacji w postaci tego typu "okazji". Dla mnie to jest zbędne.