Magialat.pl

autor: Grześ » 2007-11-12, 08:50

autor: Grazia.K » 2007-11-13, 22:41

ale ...ale wcale to nie tak ,bo nastepnie napisales:2m+1K lub2K+1M.....itd....nie pisz ,ze to nie Ty....
ale niech tam ja preferuje jednak 1K+1M.....no taka juz jestem

autor: Grześ » 2007-11-13, 23:24

autor: Grazia.K » 2007-11-13, 23:25

to dobrze ,ze tylko z przekory

autor: Lokata » 2007-11-14, 00:25

recepta na szczęście? to zależy od wieku - w moim - termofor, gorąca herbatka, wygodna kanapa, dobry film lub muzyka, albo jeszcze lepiej, niezakłócane przez nikogo, zagłębianie się we własnych rozważaniach...

autor: Grazia.K » 2007-11-14, 00:27

a ja mysle ,ze z wiekiem robimy sie troszeczke wygodni

autor: pitpiter » 2007-11-14, 12:09

ja moze podam swoja definicje ... najpierw moim zdaniem trzeba polubic siebie i zyc tak zeby robic sobie kazen dzien przyjemnym i komfortowym , a wtedy to juz kto co woli i lubi . zeby zycie mialo smaczek raz dziewczynka raz chlopaczek , taka definycja tez mozliwa dla mnie u innej osoby i jest do zaakceptowania

autor: kasta » 2007-11-14, 14:09

nic dodac-nic ujac

autor: Lidusia » 2007-11-14, 15:28

Łap szczęcie za ogon i wyciskaj jak cytrynkę!!

autor: Grześ » 2007-11-14, 15:44

za ogon czy za ogonek?

autor: annab » 2007-11-14, 15:48

autor: Lidusia » 2007-11-14, 15:54

annab pisze:zależy od wielkości czy chcesz dużo czy mało

Gdyby szczęście było wprost proporcjonalne do wielkości ogona, to...jasne jak słońce!!!

autor: Grześ » 2007-11-14, 17:20

dzięki
no i mam jeszce pytanie - dotyczące wyciskania

o jakie wyciskanie chodzi

niestety język polski jest taki zawikłany, ze hej

zwłaszcza, ze cytrynke wyciska się ręcznie

autor: Lidusia » 2007-11-14, 17:28

No cóż, myślę, że wyciskanie zależy od pomysłowości i zapotrzebowania szczęśliwych!!!!!
Może to być jak najbardziej rękodzieło, ale...nie widzę przeszkody, by użyć sokowirówki, czy innego urządzenia z kablem, bądź na baterie!!!!

autor: annab » 2007-11-14, 17:36