rzucam palenie-musze bo mi szkodzi........
pomocy..bo juz to robilam z 5 razy....
i nic
z nicorette,i tym podobnymi srodkami -porazka.........
wszystkie "podrzrutki na temat szkodliwosci palenia-przyjme z wdziecznosciamoga yc okropne zdjecia -cokolwiek!!!!!!!!!!!
zapowiadam-jakmi sie nie uda tym razem-bede probowac znowu...
przy ostatnim podejsciu=odruch bezwarunkowy mnie zgubil...
nie powiedzialam kolezance ze rzucam-podsunela paczke-i opamietalam sie jak gasilam papierosa...po 3 tygodniach niepalenia...............
slaba kobieta jestem-pomocy potrzrebuje.....
sama sobie rady nie dam.....
na razie ograniczam,w tym tygodniu-mam 5 dziennie,i tego sie trzymam
w nastepnym-jednego mam wyrzucic......ale nie wiem ktorego.........
itak juz malo pale