Jakie sceny filmowe najbardziej zapadły wam w pamięć, które najbardziej lubicie.
Moje ulubione:
"Waleczne serce" - gdy przed ścięciem glowy Wallace krzyczy freedom
"Szeregowiec Ryan" - lądowanie na plaży Omaha
"Podziemny Krąg" - ostatnia scena z wysadzaniem biurowców
"Siedem" - ostatnie sceny za miastem
"Leon zawodowiec" - scena odbieranie towaru przez Oldmana i jego oddzial
"Łowca jeleni" - rosyjska ruletka
"25 godzina" - gdy Nortona stoi przed lustrem i wygłasza monolog
"Zapach kobiety" - gdy tańczą tango
"Requiem dla snu" - sama koncówka
"Dzikosci serca"- też koncówka, gdy Cage staje na masce somochodu i śpiewa Luli "Love me tender"
"Człowiek z blizną" - końcowa strzelanina i śmierć Tony'ego Montany
"Goraczka" - strzelanina na miescie po napadzie na bank
"Psychoza" - scena pod prysznicem
"Więzień nienawiści" - gdy Norton karze temu murzynowi złapać zębami krawężnik, a potem wiadomo co Smile
"Lśnienie" - gdy Nicholson wklada glowę miedzy drzwi lazienki i mówi "Here's Johnny"
"Skazani na Shawshank" - gdy strażnicy dowiadują sie, że Tim Robbins uciekł
"Hazardziści" - gdy Damon wygrywa z Malkovichem w pokera
"1900:człowiek legenda" - scena fortepianowego pojedynku
"Bullitt" - scena pościgu
"Gladiator" - gdy po wygranej walce na arenie przez Maximusa i jego kompanów, cesarz podchodzi do niego i pyta sie kim on jest,a Maximus mu odpowiada