Wadliwy gen BRCA1

Kontrowersyjne tematy, o których jednak trzeba rozmawiać. Masz jakiś problem? Coś ciebie gryzie? Napisz...

Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: alak » 2013-05-15, 08:07

Symbol seksu, obiekt westchnien wielu mezczyzn na swiecie...
Angelina Jolie zaskoczyla wielu swoja decyzja usuniecia piersi aby zmniejszyc prawdopodobienstwo zachorowania na raka. Odwazna, madra kobieta, czy ekscentryczna celebrytka?
Co Wy na to?
Czy swiadomosc posiadania wadliwego genu BRCA1 sklonil by Was do podobnej decyzji?
Awatar użytkownika
alak
wapniak
 
Posty: 3350
Rejestracja: 2008-04-16, 22:47
Lokalizacja: UK
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: Lidusia » 2013-05-15, 09:28

Wczoraj o tym u nas w radio non stop mówili.
Zastanawiałam się nad tym. W pierwszej chwili powiedziałam: Nie, nie usunęłabym, ale w miarę przemyśleń.... nie jestem już taka pewna!
Awatar użytkownika
Lidusia
wapniak
 
Posty: 9427
Rejestracja: 2007-10-17, 17:39
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: alak » 2013-05-15, 20:47

Zmutowany gen BRACA1 wywoluje rowniez miedzy innymi raka prostaty u mezczyzn i raka zoladka
Awatar użytkownika
alak
wapniak
 
Posty: 3350
Rejestracja: 2008-04-16, 22:47
Lokalizacja: UK
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: Lidusia » 2013-05-16, 12:48

No ale żołądka sobie nie wycięła ta aktorka amerykańska? :-D Z prostatą sobie z pewnością poradzi ta Angelina?
Przesada chyba nigdzie nie jest wskazana. Może zresztą to nie przesada? Nie wiem, dobrze, że nie mam takich dylematów i nie muszę się zastanawiać: wyciąć, czy nie wycinać? Zwykle, wycinam, gdy jest taka konieczność i ostateczność, jak choćby ostatnio!
Awatar użytkownika
Lidusia
wapniak
 
Posty: 9427
Rejestracja: 2007-10-17, 17:39
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: cela » 2013-05-16, 17:08

Bardzo, ale to bardzo nie chciałabym znaleźć się w sytuacji, w której zmuszona byłabym podejmować taką trudna decyzję :(
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie !!!!!!!
Awatar użytkownika
cela
wapniak
 
Posty: 5634
Rejestracja: 2008-04-16, 18:30
Lokalizacja: Liverpool
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: alak » 2013-05-17, 20:23

No coz :cfa: ...Niestety tego nigdy nie wiadomo. Coraz wiecej jest mutacji. Zatrucie srodowiska, tryb zycia..., to wszystko ma na to wplyw. Wracajac do Angeliny Joli..., to jej prywatna sprawa co robi ze swoim cialem. Jesli czuje, ze tak musi..., zreszta ma tyle dzieci i widac, ze to nie dla kaprysu, wiec mysli o nich, ja rozumiem :przytula: . Osobiscie przeciez przezyla smierc matki, wiec umie postawic sie w ich role. Ja osobiscie moze bym myslala jak odgonic od siebie raka i ucieklabym w 'zdrowe' zywienie ;) Ostatnio duzo mowi sie o witaminie B17, amigdalinie, ktora wystepuje np. w pestkach jablek. Wystarczy podobno zjesc 3 jabla, z pestkami , dziennie, aby dostarczyc wystarczajaca ochrone przed rakiem. Kiedys sama tez mialam stan przedrakowy. Poszlam pod noz, ale przed operacja i po pilam sangre de drago. W tkance, ktora mi wycieli, nie bylo sladow zmian patologicznych i potem w badaniach kontrolnych tez nic. Moze wiec warto cos tam lykac? %-)
Awatar użytkownika
alak
wapniak
 
Posty: 3350
Rejestracja: 2008-04-16, 22:47
Lokalizacja: UK
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: Lidusia » 2013-05-19, 09:57

Jabłka zjadam z pestkami, więc może...... ;-)
Awatar użytkownika
Lidusia
wapniak
 
Posty: 9427
Rejestracja: 2007-10-17, 17:39
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: annab » 2013-05-19, 10:00

ŻEBYŚCIE SIĘ NIE ZATRUŁY KWASEM PRUSKIM :p
Jaki dzień w moim życiu był najpiękniejszy?? To nie był dzień, to była noc.
Awatar użytkownika
annab
wapniak
 
Posty: 10915
Rejestracja: 2007-10-17, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: alak » 2013-05-19, 10:52

annab pisze:ŻEBYŚCIE SIĘ NIE ZATRUŁY KWASEM PRUSKIM :p
Tak Aniu, straszono nas latami kwasem pruskim..., a prawda jest taka http://www.zyciekalisza.pl/?str=61,89&id=24041
...i amigdalina (amygdalina, laetrile, letril, kwas pruski, wit B 17) jest ostatnio bardzo glosna i wraca do lask, i dobrze :C:
Awatar użytkownika
alak
wapniak
 
Posty: 3350
Rejestracja: 2008-04-16, 22:47
Lokalizacja: UK
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: annab » 2013-05-19, 20:39

jesteś pewna że taka jest prawda

ja tam wiadomości z nexusa dziele na pół i jeszcze poprawkę biorę
jabłka z pestkami jem od zawsze ale to niczemu nie dowodzi
Jaki dzień w moim życiu był najpiękniejszy?? To nie był dzień, to była noc.
Awatar użytkownika
annab
wapniak
 
Posty: 10915
Rejestracja: 2007-10-17, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: cela » 2013-05-20, 07:48

Ja niestety nie potrafię zjadać całych jabłek z pestkami - łuski mi stają kością w gardle o-P Mam nadzieję, że ten defekt nie zaszkodzi moim cyckom :eP: ;)
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie !!!!!!!
Awatar użytkownika
cela
wapniak
 
Posty: 5634
Rejestracja: 2008-04-16, 18:30
Lokalizacja: Liverpool
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: alak » 2013-05-20, 21:47

annab pisze:jesteś pewna że taka jest prawda

ja tam wiadomości z nexusa dziele na pół i jeszcze poprawkę biorę

Droga Aniu, nie mam bladego pojecia co to jest nexus, natomiast wiem co to jest amigdalina (o wzorze chemicznym C20H27NO11) i kwas pruski inaczej cjanek( o wzorze HCN). W pestkach jablek, moreli, wisni, pigwy itp. nie ma kwasu pruskiego. Powstaje on w wyniku rozpadu amigdaliny pod wplywem enzymu betaglukozydazy. W wyniku rozpadu oprocz jednej czasteczki cjanku powstaja rowniez: jedna czasteczka rownie toksycznego benzaldehydu i dwie czasteczki glukozy. Enzym betaglukozydaza wystepuje w zdrowych komorkach w znikomej ilosci, ale jest go bardzo duzo w komorkach nowotworowych. W zdrowych komorkach natomiast jest bardzo duzo innego enzymu, rodanazy, ktora rozklada cjanek i benzaldehyd do bezpiecznych i korzystnych dla zdrowia skladnikow. Komorki rakowe rodanazy nie zawieraja, dlatego tez 'zdychaja' gdy poczestuje sie je amigdalina :C:
Kazdy wiedze wykorzystuje dla swoich potrzeb wedlug wlasnego uznania i...to jest jego prawo. Ja tylko dziele sie tym co wiem i czego sie dowiedzialam. Moze komus to przyda sie, a jak nie to nic nie szkodzi :-) Zreszta, najwazniejsze to zachowac dystans i humor, bo...to tez w prewencji przeciwnowotworowej ma duze znaczenie ;)
Awatar użytkownika
alak
wapniak
 
Posty: 3350
Rejestracja: 2008-04-16, 22:47
Lokalizacja: UK
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: cela » 2013-05-20, 22:09

:jupii: :jupii: :jupii: boki zrywać, a cycki zachować :k: :jupii:
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie !!!!!!!
Awatar użytkownika
cela
wapniak
 
Posty: 5634
Rejestracja: 2008-04-16, 18:30
Lokalizacja: Liverpool
Płeć: Kobieta

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: annab » 2013-05-20, 22:33

Alu podajesz link do artykułu więc go przeczytałam tam między innymi powołują sie na czasopismo nexus
i ja nie zamierzam dyskutować co się dzieje w moich komórkach jak zjem trochę tego czy owego bo nie wiem ....
a naukowcy i prawie naukowcy ciągleracza sprzecznymi informacjami
więc ja nie wiem i staram się nie egzaltować i zachować umiar i spokój
a właściwie intuicja wiele podpowie :)
i ja już kończę dyskusje o cjanku i pierciach moich :)
Jaki dzień w moim życiu był najpiękniejszy?? To nie był dzień, to była noc.
Awatar użytkownika
annab
wapniak
 
Posty: 10915
Rejestracja: 2007-10-17, 18:34
Lokalizacja: Łódź

Re: Wadliwy gen BRCA1

Nieprzeczytany postautor: scwspeurbu » 2017-01-26, 11:24

Muszę o tym poczytać nieco więcej.
scwspeurbu
wapniak
 
Posty: 4
Rejestracja: 2017-01-26, 11:18


Wróć do Na poważnie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron