Strona 6 z 7

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 14:15
autor: cela
Alu, zaniepokoiłaś mnie :-/
Piszesz o rzeczach tajemnych, toż to prawie czarna magia, jest chyba 8-)

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 14:18
autor: alak
Celu, droga do poznania siebie...i rozwoju

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 15:24
autor: Grazia.K
ja tez jestem troche zaskoczona Twoimi slowami....
Alu ,przeciez zyjesz tu i teraz i chyba nalezy szukac rozwiazan jak zyc tutaj a nie gdzies...gdzie?????
cos nas trzyma na tym padole....nie jestes sama ...masz Tomasza a czy on tez uwaza ,ze zycie na tym swiecie jest nie dla niego...z jego zdaniem tez powinnas sie liczyc ...a moze glownie z jego..no sama nie wiem :-/ moze to moje zycie jest nijakie!!!!

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 15:40
autor: Lidusia
To dopiero! Nijakie? Masz Grażynko córki i wnuczki. To przecież nie jest nijakie. Jesteśmy tu w jakimś celu. Trzeba ten cel odkryć i dążyć do niego. Nie ma bezsensu! To my go sobie tworzymy.
Życie jest piękne mimo wszystko!!!

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 15:47
autor: Grazia.K
napisalam ,ze nijakie ,bo jakos wole trzezwo stapac po ziemi a nie fruwac w przestworzach...tak masz racje corki i wnuki to moje zadanie tutaj....to jest wazne...najwazniejsze...moze ktos powie ,ze przyziemne :-/

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 15:47
autor: alak
Nie dramatyzujcie.

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 15:48
autor: Grazia.K
a moze on sam powinien to objasc wlasnym umyslem....

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 15:50
autor: Lidusia
Nie pojmuję tego! Nie miałam chyba życia przed tym życiem! Jestem z tego jednak zadowolona. Niczego nie spaprałam w poprzednim, dlatego teraz żyję sobie spokojnie! Wracać? Nie ma powrotu. Kończy się kiedyś to życie i tyle!!!

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 15:53
autor: Grazia.K
:k:

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 18:48
autor: kasta
hehehe ja tam nieciekawa jestem co i jak w porzednich zywotach spapralam czy nie ehheheheheehehh dosc mam zajecia z obecnym :k:
a niewolnikiem karmy nie jestem heheheheeheh/jak zreszta kazdy kto jest tego swiadomy :k: :jupii: :jupii: :jupii: :jupii: :jupii:
najwazniejsze-zycie przezc jaknajlepiej i cieszyc se z tego co przynosi....
ps -mam kolezanke ktora "lekcje "ciagle przerabia.......mysle ze szczesliwa to ona jest......chociaz moze na swoj sposob :cfa:
najgorsze z takie "przerabianie "lekcji-prowadzi do pewnego rodzaju samolubstwa-ak to nazwe......to znaczy-to moja lekcja,JA musze ja przerobic dla MOJEGO dobra.bo kazdy ma swoja ...etc.... :cfa:
taka postawa mysle dobra nie jest dla nikogo......
heheheh bardzo ja lubie-przyjaznimy sie od lat......az sie boje -ciekawe w jakim kierunku sie rozwinela teraz?????? :jupii: :jupii: :jupii: :jupii: :jupii:

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 19:06
autor: Lidusia
Wszystko jest dobre, jeśli prowadzi we właściwą stronę. Choć jest takie powiedzenie: Jest tyle dróg, ale nie wszystkie prowadzą do świątyni. Czasem zdarza nam się wejść na tę niewłaściwą, co nie zawsze wiąże się z błądzeniem!!!

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 21:49
autor: Grazia.K
to racja...jezeli mamy potrzebe poszukiwan ...prosze bardzo ,wszystko dla ludzi ...i ludzkim jest bladzic...samo zycie :C:

Nieprzeczytany post: 2010-03-14, 21:59
autor: kasta
grunt ze sie rozwijamy-a nie rozmieniamy na "drobne" :cfa:
zycie jest najwazniejsze :k: czy -przezywane zycia /moze lepiej ;)

Nieprzeczytany post: 2010-03-15, 14:35
autor: Lidusia
I błądzenie czasem wychodzi nam na dobre!!! ;)

Nieprzeczytany post: 2010-03-15, 21:26
autor: Grazia.K
zycie jest tak samo nauka jak nauka pisania...dzisiaj zrobilam cos zle ,jutro postaram sie to naprawic...wazne by nie szkodzic sobie i nie krzywdzic innych :k: