A więc (po pierwsze nie zaczyna się od "a więc"
) mam urlop
a po drugie (właśnie, zacznę od "a więc"), bo mam urlop
Walizka spakowana, podręczny plecak również. Jutro dorzucę kosmetyki. Aparat fotograficzny i paszport - spakowane najważniejsze rzeczy. Jutro o tej porze będę już w Liv.
Kurcze, jak ja się cieszę, ale boję się równie bardzooooo.........pierwszy raz w przestworzach, toż to musi być niesamowite przeżycie. Acha - zabieram kapelusz, muszę pamiętać, jak należy się właściwie zachować z tym kapeluszem. Dobrze, że kapelusik jest w wersji turystycznej i można go, zwinąwszy w rulonik, wcisnąć w każdy zakamarek plecaka
Będę do Was zaglądać w miarę możliwości
Postaram się powrzucać tutaj zdjęcia z miasta Beatlesów. Dzisiaj kolega w pracy powiedział mi, że w Liv. jest jakieś sławne przejście dla pieszych (pasy), na którym Beatlesi mają zdjęcie, które jest okładką ich którejś płyty. Postaram się zrobić zdjęcie tym pasom