Strona 1 z 1

Casus - Sikorski

Nieprzeczytany post: 2007-11-04, 21:20
autor: Boss
Co myślicie nt. "nalotu" określonych "kręgów politycznych" na Radka Sikorskiego ?

Nieprzeczytany post: 2007-11-04, 21:40
autor: Grazia.K
jak zwykle potrzebuje wytlumaczenia.....od czego ten Radek....przepraszam,moze lepiej poczytam komentarze :u:

Nieprzeczytany post: 2007-11-04, 21:51
autor: Boss

Nieprzeczytany post: 2007-11-04, 21:53
autor: Grazia.K
:u: :u:

Nieprzeczytany post: 2007-11-04, 22:34
autor: Lidusia
No cóż, zmieniła nam się opozycja. Zaczęła się regularna walka o sensacje, teczki, nagrania. Będzie z pewnością wesoło. ;)

Nieprzeczytany post: 2007-11-05, 16:41
autor: annab
staram sie być jak najdalej od polityki, teczek, układów, chamstwa, głupoty,
chciałaby żyć w normalnym kraju, gdzie politycy umieją rozmawiać i rozwiązywać konflikty a nie tylko je tworzyć
a Sikorskiego lubię, jest inteligentny, umie mówić, nie sepleni,
jeśli nawet kiedyś coś zrobił jakie to ma znaczenie, ludzie często uczą się na błędach, co prawda tylko niektórzy

Nieprzeczytany post: 2007-11-05, 16:53
autor: Lokata
MOGĘ O WSZYSTKIM BYLE NIE O POLITYCE :!?:

w związku z tym podrzucam temat :)

Nieprzeczytany post: 2007-11-26, 15:38
autor: jo-anna
annab pisze:staram sie być jak najdalej od polityki, teczek, układów, chamstwa, głupoty,
tak właśnie Polakom kojarzy się polityka. To smutne w normalnych krajach np. w USA partia przegrywająca nigdy nie robi na złość partii wygrywającej bo to nie służy dobru ogólnemu. Dlaczego gdzieś ludzie to rozumieją a u nas - sami widzicie.

Nieprzeczytany post: 2008-01-31, 23:56
autor: HHOK
Jeśli Prezydent miał zastrzeżenie, to świadczy, że RADZIO nie jest "czysty" :)
Notabene..... obecna obsada ministerialna ma już swoje odbicie w krzywym zwierciadle .... pewne jest, że ten RZĄD nie przetrwa nawet roku (sic!)
Jeden *CUD* mamy.... wracają z emigracji... Oj! wracają , a niektórzy wychodzą ... Oj! wychodzą ... he he....

Re: Casus - Sikorski

Nieprzeczytany post: 2015-05-25, 14:45
autor: hellibiu
Coś wiadomo jeszcze o tej sprawie?